- Pochodzenie
- Liberałowie
- Wybory 1946
- Historia
- Bogotazo
- Rząd koalicyjny
- Wybory 1949
- Wojna niewypowiedziana
- Krajowa Konferencja Partyzancka
- Dyktatura Rojasa Pinilli
- spotkanie wojskowe
- Konsekwencje
- Nowy konflikt
- Ofiary ludzkie
- Przymusowy exodus
- Bibliografia
La Violencia lub przemoc dwustronna to nazwa, którą otrzymał okres w historii Kolumbii, charakteryzujący się zbrojnymi konfrontacjami między liberałami i konserwatystami. Nie ma absolutnego konsensusu co do dat rozpoczęcia i zakończenia, chociaż rok 1948 jest zwykle określany jako początek, a rok 1958 jako koniec.
Chociaż akty przemocy miały miejsce już wcześniej, większość historyków twierdzi, że źródłem przemocy było tak zwane Bogotazo. Polegało to na zabójstwie w stolicy Kolumbii jednego z liberalnych przywódców, Jorge Eliécer Gaitána.
Jorge eliecer gaitan. Źródło: Wikimedia Commons
Skutkiem zbrodni było powstanie ludności Bogoty. Od tego momentu przemoc rozprzestrzeniła się po całym kraju. Krótko mówiąc, była to prawdziwa niewypowiedziana wojna domowa. Ofiary śmiertelne wynosiły od 200 000 do 300 000 osób.
Obie partie, liberalne i konserwatywne, ostatecznie utworzyły rząd koalicyjny w 1957 r., Dążąc do zakończenia konfliktu. Mimo tych zamiarów wynik nie był w 100% pozytywny. W niektórych regionach kraju pojawiły się nowe organizacje zbrojne, które miały rozpocząć nowy konflikt.
Pochodzenie
Większość historyków uważa, że początki „La Violencia” sięgają 1948 r., Po zabójstwie Jorge Eliécer Gaitána, jednego z liberalnych przywódców. To wydarzenie wywołało gwałtowną falę protestów w całym kraju.
Jednak inni uczeni posuwają się naprzód aż do 1946 roku. W tym przypadku eksperci twierdzą, że konflikt międzypartyjny rozpoczął się, gdy prezydent Alfonso López Pumarejo ogłosił, że odchodzi. Jego następcą został Alberto Lleras Camargo, który zwołał wybory wygrane przez konserwatystów.
Trzeci sektor historyków posuwa się nawet do stwierdzenia, że „przemoc” rozpoczęła się znacznie wcześniej, w latach trzydziestych XX w. To właśnie w tym czasie skończyła się tak zwana konserwatywna hegemonia i doszło do aktów przemocy dokonanych przez liberałów z południa Santander i na północ od Boyacá.
Ta dysproporcja występuje również przy oznaczaniu końca okresu. Data waha się między 1953 r., W którym Gustavo Rojas Pinilla przejął władzę w wyniku zamachu stanu, a 1958 r., Kiedy liberałowie i konserwatyści utworzyli rząd koalicyjny, aby zakończyć konflikt.
Liberałowie
Koniec prezydentury Alfonso Lópeza Pumarejo poprzedziły naciski ze strony jego własnej partii, liberała. Kiedy zrezygnował, jego organizacja została osierocona przez naturalnego przywódcę i zaczęła nad nią zapanować wewnętrzna walka.
W międzyczasie konserwatyści zgromadzili się wokół Mariano Ospiny, starając się powrócić do prezydentury, której nie sprawowali od 1930 r. Konserwatywny przywódca, przemawiając bardzo umiarkowanym przemówieniem, znalazł duże poparcie części społeczeństwa kolumbijskiego.
Liberałowie natomiast cierpieli z powodu wewnętrznego podziału. W końcu jego zwolennicy podzielili się na dwa strumienie. Pierwszą prowadził Alberto Lleras Camargo, a drugą Jorge Eliécer Gaitán.
Lleras reprezentował elity handlowe i stary liberalizm, ten sam, który stworzył Republikę Liberalną. Ze swojej strony Gaitán był bardziej lewicowy i zdołał przyciągnąć najpopularniejsze klasy.
Kandydatem wybranym do wyborów prezydenckich był Turbay z sektora Llerista. Gaitán i jego ludzie zostali zdegradowani do niezależnego trendu.
Wybory 1946
Wybory z 1946 r., W których podzieleni liberałowie i konserwatyzm wspólnie popierali Ospinę Pérez, uczyniły tego ostatniego prezydentem. W swoim przemówieniu inauguracyjnym poprosił, aby wszystkie sektory kraju zapomniały o swoich różnicach, zwłaszcza konserwatywna skrajna prawica i zwolennicy Gaitána.
Podobnie, nowy prezydent przystąpił do powołania rządu jedności narodowej z ministrami z obu formacji.
Jednak szybko doszło do gwałtownych starć na obszarach wiejskich środkowej i południowej Kolumbii. Do zwolenników obu partii dołączyła policja, która popierała konserwatystów. Już w 1947 roku te brutalne walki pochłonęły życie 14 000 osób.
Historia
Wspomniane starcia były jedynie postępem w stosunku do tych, które miały nastąpić później. La Violencia, rozumiana jako okres historyczny, to jeden z najkrwawszych okresów w historii kraju, kiedy liberałowie i konserwatyści walczyli ze sobą przez kilka lat.
Bogotazo
Większość historyków uważa, że okres przemocy rozpoczął się 9 kwietnia 1948 r. Tego dnia Jorge Eliécer Gaitán został zamordowany w Bogocie przez Juana Roa Sierrę. Do przestępstwa doszło, gdy przywódca liberałów wychodził z biura z pracy i szedł na obiad o godzinie 13:05.
Wiadomość szybko rozeszła się po większej części miasta. Popularną reakcją było złapanie mordercy, okaleczenie go i spacer po wszystkich ulicach.
Chociaż, z wyjątkami, wszyscy akceptują autorstwo Roa Sierra, istnieje wiele hipotez na temat motywów zbrodni i możliwych podżegaczy. Niektórzy autorzy twierdzą, że było to zabójstwo polityczne, zarzucając nawet, że stoją za nim Stany Zjednoczone. Inni natomiast nie widzą przyczyn politycznych.
Śmierć Gaitána wywołała gwałtowne powstanie ludowe w stolicy, znanej jako Bogotazo. Wkrótce zamieszki rozprzestrzeniły się w całym kraju, powodując około 3500 zgonów w ciągu tygodnia, w którym trwały. Rządowi Ospiny udało się stłumić bunt, choć ze znacznymi trudnościami.
Rząd koalicyjny
Rząd koalicyjny utworzony przez Ospinę Péreza załamał się przed zbliżającymi się nowymi wyborami. Pierwsze głosowania parlamentarne odbyły się w czerwcu 1949 r. I zakończyły się zwycięstwem liberałów.
Konserwatyści w obawie, że to samo może się wydarzyć w wyborach prezydenckich w następnym roku, zarzucali rywalom przygotowywanie oszustw wyborczych. Przemoc słowna wkrótce doprowadziła do starć zbrojnych.
Początkowo to niektóre gangi złożone z konserwatystów, zwane „ptakami”, zaczęły atakować liberałów. Przy wsparciu policji departamentalnej i miejskiej, kontrolowanej przez kacyków, rozpoczęli kampanię zabójstw i masakr w wielu rejonach kraju.
Najpoważniejsze zdarzenia miały miejsce w Valle del Cauca, gdzie w ciągu 3 miesięcy zmarło ponad 2000 osób.
Wybory 1949
Liberałowie, dzięki kontroli Senatu osiągniętej w ostatnich wyborach, zdecydowali się przedłużyć wybory prezydenckie do listopada 1949 r. Gdy mieli przesłuchać Ospinę w parlamencie, ogłosił stan oblężniczy i przejął władzę dyktatorską, choć wyborów nie odwołał.
Biorąc to pod uwagę, liberałowie nie przedstawili żadnego kandydata, argumentując, że nie było wystarczających gwarancji. Z pomocą jednego z oddziałów armii zorganizowali powstanie zbrojne, które miało nastąpić zaledwie dwa dni przed wyborami.
Do zamachu nigdy nie doszło, a liberalnych przywódców rozstrzelano w Bogocie. Wśród ofiar był brat Darío Echandíi, ówczesnego przywódcy liberalizmu. To sprzyjało temu, że konserwatyści przejęli kontrolę nad zwycięstwem w głosowaniu.
Wybranym prezydentem został Laureano Gómez. Jego pierwsze środki były kontynuowane w polityce bezpieczeństwa swojego poprzednika przeciwko przemocy ze strony partyzantów. Rządowi nie wolno było negocjować z buntownikami, nakierowując ich działania na sytuację wojenną.
Wojna niewypowiedziana
Represje rozpętane przez rząd w końcu przyniosły skutek odwrotny do tego, czego chcieli. W ten sposób pojawiło się kilku liberalnych partyzantów, a ponad 10 000 mężczyzn chwyciło za broń w różnych częściach kraju, takich jak Los Llanos Orientales, południowa Kordoba czy Antioquia.
Oprócz tych ugrupowań w Tolimie i Cundinamarca powstali inni partyzanci związani z Partią Komunistyczną.
Ze swojej strony rząd uzbroił własnych zwolenników, tworząc kontrpartnerię lub partyzant pokojowy. Armia została również zmobilizowana do zajęcia się brutalną sytuacją, której policja nie była w stanie kontrolować.
Od tego momentu tereny wiejskie ulegały dewastacji. Mieszane jednostki składające się z wojska, policji i konserwatywnych paramilitarnych przyjęły taktykę spalonej ziemi. Podobnie partyzanci zareagowali z taką samą brutalnością, niszcząc obszary konserwatywnych rządów.
W tym okresie jedna z najkrwawszych kampanii przeprowadzonych przez kontrpartyzantów miała miejsce w kwietniu 1952 roku na wsi Tolima. Ponad 1500 osób zostało zabitych przez siły prorządowe.
Krajowa Konferencja Partyzancka
Partia Komunistyczna wezwała resztę sił antyrządowych na spotkanie w sierpniu 1952 r. Spotkanie to, zwane Konferencją Boyaca, miało na celu skoordynowanie działań wszystkich grup, aby uczynić je bardziej skutecznymi.
W rezultacie ostatniego dnia 1952 r. Duża liczba powstańców próbowała przejąć bazę lotniczą Palanquero, centrum aparatu wojskowego Sił Zbrojnych. Atak zakończył się niepowodzeniem, ale pokazał rosnącą siłę partyzantów.
W tym czasie było jasne, że polityka rządu dotycząca zakończenia walk zakończyła się fiaskiem. Konflikt, miejsce zanikania, stawało się coraz bardziej powszechne. Ponadto skłonny do faszyzmu prezydent Gómez tracił własne poparcie.
Doprowadziło to do tego, że część armii kolumbijskiej, wspierana przez tradycyjną klasę polityczną, dokonała zamachu stanu w czerwcu 1953 roku.
Dyktatura Rojasa Pinilli
Po przewrocie prezydencję w kraju sprawował generał Gustavo Rojas Pinilla. Wraz z jego rządem zakończył się pierwszy etap Przemocy.
Rojas zgodził się na rozejm z partyzantami liberalnymi, chociaż jego rząd charakteryzowały się represjami dyktatorskimi, wprowadzeniem cenzury i zakazem działalności przeciwników.
Umowa z partyzantami obejmowała częściową ofertę amnestii, zaakceptowaną przez większość ich przywódców. Tylko kilka organizacji komunistycznych kontynuowało walkę w południowej Tolima i północnej Cauca, chociaż były to dość słabe grupy.
Jednak masakra studentów dokonana w Bogocie w czerwcu 1954 r. Ponownie zaostrzyła konflikt.
Ponadto Rojas przystąpił do legalizacji partii komunistycznej, wywołując intensywne prześladowania jej przywódców. To zakończyło się wojną Villarrica, która miała miejsce między listopadem 1954 a czerwcem 1955.
Zabójstwo kilku liberalnych przywódców, którzy skorzystali z amnestii, spowodowało, że wiele rozbrojonych grup powróciło do walki z rządem. Tym razem walka nie była partyzancka, ale miała na celu zakończenie dyktatury.
spotkanie wojskowe
W maju 1957 r. Przywódcy obu partii przy poparciu mas ludowych ogłosili wielki strajk narodowy na Rojasa Pinillę.
Ponadto prezydent nie miał już poparcia armii, więc 10 maja musiał ustąpić ze stanowiska. Zamiast tego władzę przejęła wojskowa junta w celu zorganizowania powrotu do systemu demokratycznego.
Partia Liberalna i Partia Konserwatywna wynegocjowały ustanowienie okresu przejściowego, rozpoczynającego się w 1958 r. I trwającego 16 lat. W porozumieniu ustalono, że na tym etapie władza zmienia się w obu grupach. System ten został nazwany Frontem Narodowym i miał położyć kres przemocy partyzanckiej.
Konsekwencje
System naprzemiennej władzy zwany Frontem Narodowym był rozwiązaniem, zgodnie z którym obie strony zgodziły się zakończyć Przemoc. Jedynie partie, które zostały wykluczone z porozumienia, takie jak Narodowy Związek Ludowy, pełniły w tamtych latach rolę opozycji politycznej.
Front Narodowy wkrótce rozczarował chłopów w kraju. Niezadowolenie przyjęli z jednej strony tzw. Bandyci, z drugiej zaczęły się pojawiać organizacje rewolucyjne i / lub komunistyczne.
Podstawą tego niezadowolenia był brak reform dla kolumbijskiej wsi. Nowy rząd nie przejmował się również wszystkimi przesiedleniami spowodowanymi Przemocą, przez co konflikt o ziemię pozostał utajony. Na dłuższą metę położyło to podwaliny pod nową konfrontację obywatelską.
Nowy konflikt
W 1960 r. Konflikt wznowił się na południu Tolimy. Z tej okazji doszło do starcia właścicieli ziemskich z byłymi lokalnymi partyzantami i komunistami. Zabójstwo przywódcy tego ostatniego w styczniu tego roku spowodowało zaostrzenie walki na terenach Sił Samoobrony kierowanych przez Tirofijo.
Z drugiej strony historycy zwracają uwagę, że Front, mimo zakończenia masakr, znacznie ograniczył funkcjonowanie demokracji w Kolumbii. Ostatecznie stworzyło to warunki dla nowych ugrupowań zbrojnych do walki z tym, co uważali za rząd elit.
Ofiary ludzkie
Bez wątpienia najbardziej godną pożałowania konsekwencją Przemocy była śmierć ludzi. Szacuje się, że w szczytowym momencie miesięcznie umierało około 1000 osób.
Przyjmując rok 1958 za koniec tego okresu, szacuje się, że w starciach zginęło od 200 000 do 300 000 osób, oprócz setek tysięcy rannych.
Przymusowy exodus
Inną konsekwencją były przymusowe przesiedlenia ludności, zwłaszcza ze wsi do miast. Eksperci mówią o przymusowej migracji ponad dwóch milionów ludzi, czyli jednej piątej całej populacji kraju.
Ten exodus znacząco zmienił demografię Kolumbii. Tak więc przed przemocą kraj był wybitnie wiejski. Kiedy skończył, stał się narodem miasteczek i miast.
Liczby potwierdzające ten fakt są zdaniem historyków bezdyskusyjne. W 1938 r. Tylko 30,9% Kolumbijczyków mieszkało na obszarach miejskich. Do 1951 r. Liczba ta wzrosła do 39,6%, a do 1964 r. Osiągnęła 52,1%.
Bibliografia
- Biblioteka Narodowa Kolumbii. Przemoc. Uzyskane z Bibliotecanacional.gov.co
- Aktualności. Jakie było „El Bogotazo”, pochodzenie „La Violencia” w Kolumbii? Uzyskane z notimerica.com
- Gómez Zea, Leonardo Javier. Biografia, kontekst i historia: Przemoc w Kolumbii 1946-1965. Odzyskany z Bibliotecadigital.univalle.edu.co
- Zakończenia masowego okrucieństwa. Kolumbia: Przemoc. Odzyskany z sites.tufts.edu
- Harvey F. Kline, William Paul McGreevey. Kolumbia. Pobrane z britannica.com
- Globalne bezpieczeństwo. Przemoc (1948-66). Pobrane z globalsecurity.org
- Minster, Christopher. The Bogotazo: Colombia's Legendary Riot of 1948. Pobrane z thinkco.com
- Przegląd historyczny CIA. Bogotazo. Odzyskany z cia.gov