- Przejazd do Paryża i studia
- Pisma Jean Marc Itard
- Aveyron Advances
- Ostatnie lata i obecnie
- Prowadzący: Jean Marc Gaspard Itard
- Inne przypadki dzikich dzieci
- John ssbunya
- Lyokha
- Andrei Tolstyk
- Marcos Rodriguez
Victor of Aveyron był młodym chłopcem znalezionym w środku francuskiego lasu. Od tych pierwszych kontaktów stałby się jednym z najczęściej badanych przez naukowców przypadków dzikich dzieci.
W jesiennej Francji pod koniec września 1799 r., Wśród lasów Caune, niedaleko Pirenejów, zaledwie dziesięcioletni chłopiec pojawił się zupełnie nagi. Wyglądał jak włóczęga tamtych czasów, ze śladami ospy, brudu i siniaków.
Rysunek Victora z Aveyron
Miał typową dla swojego wieku okrągłą, dziecięcą twarz oraz długi, spiczasty nos. Jego długa i smukła szyja miała dużą bliznę biegnącą przez gardło.
Widziano go już kilka razy, gdy próbował zebrać żołędzie i bulwy, aby przeżyć, ale dopiero w tym momencie go uderzyły. Nie dałoby się go łatwo schwytać, ale kiedy już to zrobiono, został wysłany do starej kobiety, która mieszkała w pobliskiej chacie.
W ciągu tygodnia ucieknie, by spędzić całą zimę w lesie. W tym czasie młody człowiek udawał się nawet do okolicznych wiosek. Podczas jednej ze swoich wizyt w St. Sernin włamał się do opuszczonego domu, aby ponownie go schwytać.
Został zabrany do szpitala Saint-Afrique, a później do szpitala Rodez, gdzie spędził kilka miesięcy. W tym czasie był zdystansowany, z dziką i buntowniczą postawą.
Wiadomość o jego schwytaniu szybko rozeszła się po całej Francji. Ludzie nie rozmawiali o niczym innym. Skala wydarzenia była tak wielka, że nawet minister rządu nakazał przeniesienie go do Paryża pod koniec XIX wieku, aby można go było badać do celów naukowych.
Przejazd do Paryża i studia
Już w stolicy Francji kilku ekspertów spotkało się, aby to obserwować i badać. Wśród nich był Philippe Pinel, dyrektor azylu w Bicêtre. Nazwałby chłopca nieuleczalnie upośledzonym umysłowo.
Wbrew tej teorii lekarz i pedagog Jean Marc Gasspard Itard zaproponował program adaptacyjno-edukacyjny dla chłopca, który został pozytywnie odebrany przez pozostałych specjalistów.
Od tego momentu Jean Marc pozostawał pod opieką i oficjalną opieką nad dzikusem, otrzymując narzędzia i środki niezbędne do leczenia go. Lekarz skupiłby się na doskonaleniu i studiowaniu jego rehabilitacji i psychologii, a Madame Guérin, inna uczona, zajmowała się aspektami fizycznymi i materialnymi.
Pisma Jean Marc Itard
W krótkim czasie Jean Marc Itard zdołał napisać dwa wspomnienia ze swoich studiów. Ci, przesiąknięci naukowym rygorem, zebrali wszystkie jego obserwacje, doświadczenia i wnioski z dzikim Aveyronem.
Lekarz zebrał od nich ciekawe cytaty, takie jak pierwsze wrażenie, jakie odniósł podczas spotkania:
Jego pisma cieszyły się zainteresowaniem ogólnym i wkrótce Ministerstwo Spraw Wewnętrznych je opublikowało. W 1801 roku urodził się pierwszy, aw 1806 drugi.
Aveyron Advances
W kolejnych latach, dzięki trosce młodego człowieka, ich kondycja fizyczna i społeczna uległa znacznej poprawie. Jean Marc nada mu imię Victor, którego traktowałby praktycznie jak syna.
Victor wszedł w fazę dojrzewania, co przysporzyło jego nauczycielowi prawdziwych problemów. Poza tym, mimo wielkich postępów w komunikacji, chłopiec nie zdawał się kończyć startu. Były chwile, kiedy Jean Marc zrezygnował z niemożności nauczenia go mowy.
To wtedy chłopiec przeprowadził się do Guérin. Doktor mogła samodzielnie kontynuować naukę dzięki pensji, którą zostawił jej Minister Spraw Wewnętrznych w wysokości 150 franków.
Ostatnie lata i obecnie
Pomimo tych wszystkich badań, nieuchronne kontrowersje pojawiły się. Kilku ludzi, którzy widzieli Victora w 1815 roku, potwierdziło, że nie doznał żadnej poprawy w swoim zachowaniu: wciąż był tym samym dzikim chłopcem z lasów Caune.
Wreszcie Victor z Aveyron zmarł w 1828 roku w wieku około 41 lat. Słyszane i legendy mówią, że zmarł ze smutku tęskniąc za wolnością i naturą lasu, w którym mieszkał.
W 2008 roku, po nieprawdziwej książce - a później filmie - Survivre avec les loups, skupiającej się na życiu dzikich dzieci, wznowiono debatę między mediami a naukowcami.
Istnieje wiele książek na ten temat. Wiele z nich pochodzi z XVIII i XIX wieku, spekulując, że wiele z nich zostało wyprodukowanych bez fundamentów.
Nie idąc dalej, zdecydowana większość z nich nie opiera się na plikach, ale ich autorzy posłużyli się wątpliwymi informacjami zwanymi „z drugiej ręki” lub nawet z „trzeciej ręki”.
Na koniec muszę Wam powiedzieć, że jeśli zaciekawiła Was ta historia i chcecie dowiedzieć się o niej trochę więcej, to nie może zabraknąć filmu François Truffauta zatytułowanego L 'Enfant Sauvage.
Jak wspomniałem wcześniej, Survivre avec les loups to kolejny z filmów, które można zobaczyć na ten temat, ale ostrzegam, że jego fabuła nie jest tak prawdziwa, jak powinna.
Prowadzący: Jean Marc Gaspard Itard
Jean Marc użył różnych technik, aby dostosować Victora do społeczeństwa. Dla lekarza-pedagoga edukacja była połączeniem filozofii i antropologii poprzez kulturę.
Dlatego też, opierając się na zasadach naśladowania, warunkowania i modyfikacji zachowania, Gaspardowi Itardowi udało się umieścić swoje nazwisko wśród pionierów eksperymentalnego świata edukacyjnego tamtych czasów. Wynalazł kilka mechanizmów, które do dziś są używane.
W swoich badaniach poruszył takie kwestie, jak:
Czy jednostka jest z natury towarzyska? Czy jednostka przypomina zwierzęta, jeśli dzielą te same sposoby życia? W jaki sposób zachowanie jednostki ludzkiej i zwierząt jest podobne lub różne? W jakim stopniu życie społeczne wpływa na jednostkę?
Biorąc to pod uwagę, Francuzom udało się ustalić różne i interesujące wnioski:
Jednym z nich było to, że społeczeństwo ma kluczowe znaczenie dla rozwoju człowieka. Innym jest to, że ludzie uczą się zaspokajać swoje potrzeby, a programy instruktażowe powinny być indywidualne i spersonalizowane dla każdej osoby, zawsze oparte na nauce.
Inne przypadki dzikich dzieci
W całej historii udokumentowano wiele przypadków dzikich dzieci. Jak widzieliście, legenda założycieli Rzymu, Romulusa i Remusa, jest początkiem historii przypadków, które obejmowały kilka wieków.
John ssbunya
John Ssbunya był wychowywany przez małpy w prawdziwym stylu Tarzana.
W wieku czterech lat Jan umarł z rąk ojca. Kiedy był przerażony morderstwem, wybiegł przed swój dom, aż osiadł w dżungli. Tam byłby wychowywany przez stado małp vervet.
Chłopca przez lata odnalazła rodzina, w którą rzucał patykami i krzyczał. Postanowili go przyjąć, aby zapewnić mu odpowiednie wykształcenie.
Dziś Johnowi udało się doskonale ponownie zintegrować ze społeczeństwem i zdaje sobie sprawę, że kiedy był w dżungli, znajdował się w miejscu, które nie było jego własnym. Teraz jest oddany koncertowaniu z chórem w całej Afryce.
Lyokha
Jedna z najbardziej nieprawdopodobnych i aktualnych historii o dzikich dzieciach. Lyokha - imię, pod którym został ochrzczony - został znaleziony w środku lasu w wieku dziesięciu lat, kiedy spał z watahą wilków. Jego wygląd był całkowicie szokujący: długie, spiczaste paznokcie i ostre zęby jak wilcze.
Został zabrany do szpitala, z którego uciekłby w ciągu 24 godzin. Do dziś Lyokha nie została odnaleziona.
Lekarze stwierdzili wówczas, że „jest bardzo prawdopodobne, że jest niebezpieczny, ma poważne zaburzenia psychiczne i zaatakuje ludzi, jeśli zostanie osaczony. Mógłby też być nosicielem niebezpiecznych wirusów i chorób ”.
Andrei Tolstyk
W 2004 roku kilku pracowników znalazło zaledwie siedmioletniego chłopca porzuconego na głębokiej Syberii. Właśnie znaleźli nowe dzikie dziecko.
Jego matka powierzyła opiekę ojcu, alkoholikowi, który porzucił go w odległym i odległym rejonie Syberii, gdy miał trzy miesiące. Andrei Udało mu się wyprzedzić i przeżyć dzięki psom, które wędrowały po tym miejscu, które mu pomagały i chroniły.
Andriej nie umiał mówić i mówił na czworakach, gryząc ludzi i wąchając jedzenie przed jedzeniem, co było całkowicie nieprawdopodobne.
Do dziś chodzi już na dwóch nogach, chodzi jak człowiek i mówi, choć nie tak płynnie, jak powinien.
Marcos Rodriguez
Marcos Rodríguez był najbardziej znanym przypadkiem dzikich dzieci w Hiszpanii. Dorastał jako najmłodszy z trójki rodzeństwa w powojennym środowisku.
Jego matka zmarła, a niepewna sytuacja rodziny zmusiła ojca do sprzedania go staremu pasterzowi, aby zajął się kozami w stadzie. Po kilku miesiącach jego nowy „ojciec” porzucił go na pastwę losu pośrodku Sierra Morena.
Zamieszkał w jaskini i zaczął mieszkać z wilkami, które polowały i dzieliły się z nim swoim mięsem. Krok po kroku Marcos zaczął dostosowywać ich ruchy i wycie, aż został całkowicie zintegrowany ze swoim stadem.
Ostatecznie został znaleziony 12 lat później przez Gwardię Cywilną. Jej wygląd był żałosny i ledwo jąkała.
Dziś jest całkowicie ponownie zintegrowany ze społeczeństwem. Jeśli uznasz tę historię za interesującą, polecam obejrzenie filmu Entre Lobos, opartego na jego historii.